NAZYWAM SIĘ
cyryl
PRZEBYWAM W
Skawińskie Stowarzyszenie Pomocy dla Zwierząt
Witajcie! Mam na imię Cyryl i mam już ponad pół roku! Lubię przebywać w towarzystwie ludzi, a nasze opiekunki często powtarzają mi, że można się zatracić patrząc w moje wielkie, zielone oczy. Lubię dobrze zjeść. Zawsze z niecierpliwością wyczekuję, aż miska z powrotem się zapełni, mimo że dopiero co ją opróżniłem. Chętnie przyjmę dobre saszety, dodatkowo odrobina żwirku też się przyda.
PS. Będę wdzięczny, jeśli opowiesz o akcji znajomym. Wtedy moi schroniskowi koledzy może też dostaną prezenty.
Nie wiesz, które produkty wybrać?
Przelej darowiznę, a my wybierzemy za Ciebie: